Diario de dziurawbrzuchu, 12 jul. 18

a na cholere zmiana konta na inne? ;) 

Bo mnie pozgłaszaliście wszyscy bo mnie nie lubicie. 

o to ciekawe.. 

No bardzo ciekawe.  

Chudnij sobie jak chcesz ale nie propaguj publicznie diet proana.  

to za takie cos sie konta ludziom tu blokuje? :D 

Przecież ja nic nie propaguję 

Vibo tak, za wrzucanie zdjęć z dietami typu 500kcal konta są usuwane. Więcej osób tym razem poleciało, bo dostaję informacje zwrotne pod obsługi. Dziura wrzucanie zdjęć z rozpiską na 500kcal i podpisem ana jest propagowaniem takiej diety i stylu. 

Jeżeli ktoś Cię zgłosił, to za propagowanie diet zagrażającym zdrowiu. I nie dziwię się - ja na drugim forum gdzie mam moda takie osoby banuję bez mrugnięcia okiem. Tutaj chcieliśmy Ci pomóc. No cóż, nie wszystkim się da. Grochem muru nie przebijemy.  

Pomóc? Wasza pomoc to jakiś żart xD przecież wy mi tylko wytykacie błędy i każdy gada o tym że pewnie jestem i będę skinny fat a nawet nie wiecie jak wyglądam. Ciekawe ile osób ma tu jakiekolwiek wykształcenie w pomaganiu osobom z zaburzeniami odżywiania. Wasze komentarze są szkodliwsze niż dwutygodniowa głodówka xD weźcie się zastanówcie czy serio chcecie "pomóc" czy nie macie się gdzie wyżyć zamiast się kompromitować wszędzie powtarzając to samo xD 

to ja nie wiedział nawet 😅 

No cóż, ja Ci nawet napisałam na priv w celu pomocy, ale zignorowałaś... Więc zostaje mi stwierdzić, że ED ma nad tobą tak dużą kontrolę, że nie widzisz już nic poza nim i dopóki sobie skrajnie nie wyniszczysz organizm, to nie pozwolisz by ktokolwiek coś dla Ciebie dobrego zrobił. Szkoda młodej dziewczyny. Nie szkoda zapatrzonej w siebie, która nie przyjmuje do siebie ani krytyki ani faktu, że ktoś może mieć rację. Jak tu pewna osoba czasem mówi - selekcja naturalna.  

Odpisałam ci na tą wiadomość, a ty potem już nic nie pisałaś :v 

Oo, no to nie dotarła. Może dlatego, że ci konto usunęli.  

Odpisałam tego samego dnia, konto usunęli wczoraj. 

Jak mówiłam, wiadomości nie mam ;/ Natomiast to chyba nie ma znaczenia, bo widząc twoje podejście przeczytałabyś to co bym Ci napisała i stwierdziła, że i tak zrobisz po swojemu, bo cyferka na wadze i to co tu i teraz jest najważniejsze, a destrukcyjny wpływ na ciało i to co będzie za parę lat Cię nie obchodzi.  

To zobaczymy, napisz jeszcze raz. Przyjmę rady i pomoc od osób, które nie rzucają się od razu do agresywnego krytykowania mnie w komentarzach tylko dlatego bo zauważyli, że jem niecałe 600kcal dziennie. To wy patrzycie tylko na numerki bo oceniacie mnie jedynie przez pryzmat liczby kalorii i tego ile chcę schudnąć. W dupie macie to jaki mam powód, jakie to ma dla mnie znaczenie i co czuję. W dodatku nawet wam mnie nie szkoda bo "jestem zapatrzona w siebie i nie przyjmuję krytyki". Rozumiem że to, że waszym zdaniem mój umysł jest owładnięty przez ED wyklucza mnie z grona osób zasługujących na pomoc? Dziękiuję w takim razie :) 

Takie prezentujesz podejście. Może jest inaczej. Przejdziemy na priv to zobaczymy co i jak. Napisałam.  

dziurawbrzuchu dodaj zdjęcie swojej sylwetki, żeby móc porównać to co jest aktualne i co osiągniesz tą dietą 

Nie chcę