Diario de niunqa, 01 oct. 16

Mnie martwi raczej skóra na udach, brzuch można na NFZ poprawić ;) Ja zaczynam 2-miesięczną kurację olejkiem busajna. Zobaczymy czy taki dobry jak o nim piszą. 

Celulit jest sygnałem od ciała że coś jest nie tak. Nie maskujmy tego. Tylko szukajmy walki od wewnątrz. Zyjemy w czasach, gdzie wszystko lepiej zamaskowac, przykryc pudrem, zrobic operacje plastyczna. Uwierzcie, da sie to zrobic naturalnie i od wewnatrz. Skóra jest dokarmiana na samym koncu, jesli cos trafia do naszego żołądka. Najpierw organizm ma taki programik,aby odzywić mózg,serce,mięśnie, i kości. Dopiero na samym koniuszku zostawia skórę. I tu tez ciekawe-że jeśli chodzi o gromadzenie toksyn i tłuszczu czy nadmiaru wody-to trzyma je pod SKÓRĄ, aby nie obciążać układu nerwowego, krwionośnego, i samego mózgu. Zatem jeśli widać problemy skórne (cellulit np), to wiedzmy, że coś się czai pod skórą. Apropo psiaka: Zwierzęta są najbardziej lojalnym lekiem na całe smutki i zło... Warto przemęczyć się z piesem jak szczeniakiem bywa, i poznaje świat ząbkami-wszystko często niszczac ^^ Aczkolwiek nie wiem czy dostaniesz szczeniaka. 

Soldierofchrist, nie wiem skad takie rewelacje przynosisz ale to bzdura. celulit to nic innego jak nierownomierny ubytek tluszczu z miejsc w ktorych temp ciala jest za niska aby proces uwalniania tluszczu przebiegl prawidlowo. jedynym sposobem aby sie tego pozbyc jest rozgrzewanie tych miejsc w dowolny sposob lub po prostu cierpliwie zredukowac tkanke tluszczowa. samo zniknie. po drugie uwazam celulit za pojecie czysto marketingowe zeby wcisnac kobietom kolejny super specyfik. to po prostu nierowny tluszcz i tyle 

Celulit towarzyszy kobietom od zarania dziejów i nigdy mi nie przeszkadzał. Problemem jest nadmiar rozciągniętej skóry i brak jej elastyczności. 

Vibo, skoro tak dużo czytasz, powinieneś wiedzieć że właśnie tak działa organizm. A nie wyczytałeś sobie z poradników-zdrowie i teraz szpanujesz. Zacznij szukac czegos alternatywnego dla tych propagandowych bzdur ;) Słabo znasz realną biologię człowieka jednak. W tluszczu wlasnie gromadza sie syfy i toksyny, i to jest celulit, moze to tez byc obrzek wody. Stworz jakies kółko fanatyków tłuszczu i twoich teorii bo masz doczepke o wszystko co ktoś poprawi czy napisze.  

mowilem o 'celulicie' a nie gromadzeniu syfu w tluszczu. tego nigdzie nie negowalem chociaz powinienem rowniez zaznaczyc ze nie tylko celulit jest magazynem syfu tylko ogolnie tkanka tluszczowa. reszta tego co napisalas to bzdury bo problemy skorne to pszenica i nabial i za malo tluszczu (tak, znowu tluszcz :D) 

VIBO, O matko, właśnie spostrzegłam coś dla Ciebie, patrz jaka nazwa "Fat-secret" OMG... nie moze byc. Widziałeś? FAT? ...F...A...T! - DAMN... 

wyluzujcie proszę xD  

Vibo, odnoszę wrażenie, że ten portal/strona to cale twoje życie, bo ciężko znaleźć post, pod którym ambitnie się nie udzielasz(pisząc o tłuszczach oczywiście, bo to najlepsze co może być, swoją drogą czytając niektóre twoje komentarze odnoszę wrażenie, że czytam komentarze osoby obłąkanej), a co to udzielania się, wydawało mi się ze założenie tutaj konta ma na celu uzyskanie wparcia i wpieranie innych, Tobie to średnio wychodzi, albo właściwie wcale, zamiast napisać dziewczynie, że to świetnie, że kupiła bluzkę w rozmiarze 40 i pasało na nią też 38 to ktoś napisze coś o cellulicie- zaraz nieudolnie próbujesz go zgasić albo w skrócie napisać, tak jak pod innymi postami jakie to żałosne, że nie jesteśmy tak idealnie/idealni jak Ty. Nie wiem jaki masz poziom wiedzy dlatego nie będę pisać że nic nie wiesz i tym podobne, ale gdybyś był człowiekiem dobrze wychowanych, nauczonym zasad kultury nie rzucałbyś od razy, że ktoś nie ma racji a informacje ma prawie, że z d... proszę bardzo pisz swoje racje, ale nie zarzucaj innym, że piszą brednie bo nikt nie jest nieomylny, nikt wszystkiego nie wie a próba udowodnienia wszystkim użytkownikom, że jesteś taki super mądry skutkuje tym, że chyba każdy (a na pewno ja) czytając twoje komentarze śmieje się do monitora czy ekranu telefonu. Nie udzielam się pod postami bo nie mam takiej potrzeby ale teraz musiała zrobić wyjątek bo wyglądasz mi na człowieka który pewny siebie jest tylko w internecie gdy można zgnoić osoby potrzebujące wparcia a nie hejtu itp, prawdopodobnie gdybyśmy spotkali sie w realnym życiu nie miałbyś za dużo do powiedzenia  

Jej co tu się wydarza hehe. Znów afera jakaś 😊😁 a chciałam się tylko pochwalic zakupami i pobiadolic na brzuch.  

nie przejmuj się, tak wyszło, że granica mojej tolerancji została przekroczona akurat pod twoim postem :D  

Lubię sensację 😄 

nikt nie jest idealny :D mnie po prostu razi wymyslanie sobie problemow i zwalanie wszystkiego na jakies dziwne rzeczy :) 

Dam radę zgubić 3-4 kg do grudnia?  

tluszczu czy masy ciala? :) bo ulac wody 3kg jest latwo.. wystarczy sciac wegle do min 

Weź vibo nie hejtuj tak węgli już, boże, niedługo każdy bedzie miał wyrzuty jak zje ziemniaki na obiad, bo WĘGLE TO SZATAŃSTWO. ._.' Gloria Tłuszcz. 

Vibo, jeśli ktoś jeździ dużo na rowerze, robi aeroby itd, to uwazam iz zabójstwem jest spozywanie wielkich ilosci tluszczu. Nie da sie wytrzymac. Nie kazdemu pasuje ten rodzaj diety, ktory promujesz (ps:dostajesz cos za to?:P) 

Jesteście tu za krótko żeby wiedzieć, że "kółko fanatyków tłuszczu" już tu jest od dawna :-P Osobiście mało tu piszę, dużo czytam i ciągle zadziwia mnie cierpliwość Vibo ;-) Nie jestem jedyną osobą która przetestowala LCHF czy BTW 25-50-25 i widzi efekty spadku wagi bez zachcianek i nawet bez ćwiczeń ;-)  

Gdyby nie Vibo byłoby nudno. 😀 On prowokuje często bardzo ciekawe tematy . Mnie jego komentarze bardzo pasują ..nawet jeśli czasem traktuje rozmówcę arogancko i" z góry "😜 

Soldierofchrist, akurat tak sie smiesznie sklada ze wedle badan dieta oparta o tluszcze bardziej sprawdza sie przy sportach wytrzymalosciowych niz silowych :D mowa oczywiscie gdy ktos jest zaadaptowany.. bo nagly skok na tluszcze i oczekiwanie rezultatow konczy sie wiadomo jak :)