Diario de mal_07, 07 feb. 19

Oj już czuję w nogach i tyłku ten nowy plan treningowy 😃 dwójki za mało dostały, trzeba będzie zmodyfikować. Daję sobie 2 tygodnie na rozruch w tym systemie.  

No! Mój plan ma pół roku a nadal co trening go czuję gdzie trzeba ;-)  

Panizetka a co robisz na brzuch? Bo tak wszystko robię poza brzuchem, a w sumie wypadałoby :) 

do push i pull mam dodany na końcu brzuch. Mam w sumie: spięcia brzucha na ławce głową w dół, allachy, spięcia na piłce, plank. Na 20 powtórzeń w serii.  

Panizetka, poprosimy o cały plan. Będę zmieniac końcem miesiąca może skopiuję... 😄 

Panizetka, w allachach ile robisz serii (po 20 powtórzeń, tak ?) i z jakim ciężarem ? 

Dzięki :) allahy trochę problematyczne dla mnie, bo z gumami dziwnie się to robi. Ale będę kombinować!  

Z grubsza Push: wyciskanie sztanga, ohp, wznosy hantli do przodu, wznosu do boku, dipsy, prostowanie jednorącz na triceps + brzuch. Pull: MC, podciąganie (aktualnie ściąganie drążka szeroko), wiosłowanie hantlem, ściąganie wąsko, odwrotne rozpiętki, wznosy tułowia na ławce rzymskiej + brzuch. Nogi: przysiad, wypychanie, wykroki, prostowanie na maszynie, dzień dobry, uginanie na maszynie. główne boje 5x5, reszta między 8 a 14 powtórzeń, 3 lub 4 serie. Allachy - 4 serie po 20. Cięzar teaz 110 funtów, to chyba niecałe 50 kg (niektóre maszyny mają tylko w funtach oznaczenie).  

Panizetka dzięki :). to też sobie mc wrzucam do pull. Kurcze mi więcej ćwiczeń wychodzi na każdy trening :/  

mc to push 😜 

a w życiu!  

No to wyrzuć coś Mal. Może coś się dubluje? Dawaj, co tam masz :-) 

Push: wyciskanie sztangi na płaskiej, wyciskanie hantli skos dodatni, rozpiętki, ohp, wznosy hantli przodem, wznosy bokiem, prostowanie przedramion w pochyleniu, wyciskanie francuskie/pompki na poręczach, spięcia na ławce skośnej, plank. Pull: martwy rumuński, podciąganie, ściąganie drążka wyciąg górny, wiosłowanie sztangą/ wiosłowanie hantlami, odgięcia na skośnej (brak rzymskiej), wznosy hantli w opadzie, spięcia na piłce, allahy. Legs: przysiady, dzień dobry, wykroki chodzone, martwy na 1 nodze, bułgarskie plus 3 z gumami (chodzenie w bok, odwodzenie nogi do tylu i w bok). Wyrzuciłam arnoldki,wioslowanie sztangą do klatki, 2 ćwiczenia są zamiennie zamiast jedno i drugie. Może być? :)  

mc mi lepiej wchodzi w nogi niż dzień dobry (na plecy), może zamienić? 

Z push wyrzuc albo ławkę skos albo rozpiętki a najlepiej jedno i drugie. Chyba ze skos chcesz robic zamiast klasycznego wyciskania. Umowmy sie - klatka to nie jest priorytetowa partia dla kobiety 😉. W pull rozumiem ze wioslo albo hantla albo sztanga? Bo nie ma co jedno i drugie. Lepiej skupic sie na mniejszej ilosci cwiczen a dolozyc w nich ciezar imo, zeby sie z tego treningu silowego cardio nie zrobilo ;) 

Panizetka no właśnie ja chcę klatę hyhy trochę rozbudować. Mogę skos wywalić. W pull wiosłowanie będzie na przemian jeden trening sztanga a kolejny hantle, bo ciut inna praca a obu na raz nie ma sensu. To samo dipsy i wyciskanie francuskie, będą na zmianę.  

Mal, odnośnie martwego - to jest ćwiczenie dużo cięższe niż dzień dobry. Więc martwy traktujesz jako główne w treningu pull, a dzień dobry - jako akcesoryjne, które wykonujesz w dalszej kolejności. A oba de facto poruszą i plecy i tył nóg.  

W życiu? to chyba czas się wybrać na szkolenie z mc 😜 

pytanie na myślenie.. czym ponosisz sztangę przy mc? 😜 

Panizetka racja, zostaje ;)